Terapia logopedyczna.
Rodzice to nie nauczyciele, ani terapeuci. Ich podstawowym zadaniem jest bezwzględnie kochać dziecko, zapewniać mu bezpieczeństwo, akceptować w całości, rozumieć i spełniać potrzeby.
Jednak w obecnej sytuacji w Polce i na Świecie miliardy rodziców muszą jeszcze spełniać i takie role.
Kiedy próbujemy realizować w domu zadania od nauczyciela, czy terapeuty zaczyna pojawiać się pytanie: jak zachęcić dziecko do współpracy w domu? To pytanie nurtuje zwłaszcza rodziców dzieci młodszych.
Postaram się co tydzień zamieszczać tutaj proste pomysły, dzięki którym możemy do naszych zabaw z dzieckiem włączyć elementy nauczania i nie będzie to dla dziecka męczącym odrabianiem lekcji.
Na samym dole będzie też informacja z konkretnymi ćwiczeniami logopedycznymi dla poszczególnych grup wiekowych.
Zaczynamy:
JAK ZACHĘCIĆ DZIECKO DO WSPÓŁPRACY?
To już wiemy dzieci uwielbiają gry. A jeszcze granie w coś z rodzicami jest atrakcją samą w sobie. W takich chwilach dziecko po pierwsze ma rodzica „na własność”, buduje z nim relację, po drugie rozwija się poznawczo, po trzecie w atrakcyjnej formie może uczyć się rozumienia i przestrzegania reguł i po czwarte (choć może zalet jest więcej), poznaje w praktyce bardzo ważną zasadę przygotowującą do życia, a mianowicie „raz się wygrywa, raz się przegrywa”.
Z gier, które między innymi wykorzystuję w pracy logopedycznej, zwłaszcza do trudnego dla wielu dzieci, treningu artykulacyjnego, to znane wszystkim np. memory czyli szukanie par takich samych obrazków. Do zabawy jednak dołączam zasadę „jak znajdziesz parę to mamy wolne, a jak nie znajdziesz to robimy ćwiczenie” (ćwiczenie buzi i języka). W czasie gry odkrywamy po 2 obrazki, raz dziecko, raz ja, uprzedzam więc jeszcze dziecko, że: „na mnie nie ćwiczymy, bo ćwiczeń byłoby za dużo”. Dzieci z ogromną ochotą podejmują taką zabawę i nie zdarzyło mi się, żeby nie chciały grać i co ciekawe także ćwiczyć jednocześnie.
A na przykład powtarzanie wyrazów z głoską, którą chcemy utrwalać (najbardziej żmudna dla dzieci część terapii logopedycznej), kiedy jest robiona w czasie skakania lub rzucania piłką, to już nie jest taka trudna. Można wtedy wprowadzić zasadę: „jak złapiesz piłkę, to powtórz to co ja powiem, a jak nie to jeszcze raz rzucamy, aż się uda złapać i powtórzyć”.
Zabawy dla dzieci do trzeciego roku życia.
Zabawy dla dzieci 3 i 4 letnich.